aktualności
Arsenal traci punkty, Liverpool utrzymuje dystans
Chelsea pokonała na wyjeździe w derbach Londynu Fulham 3:1. Bramki na wagę 3 punktów strzelił Andre Schurrle, dla którego był to pierwszy hat-trick w Chelsea.
Podczas gdy The Blues mierzyli swoje siły z ostatnią drużyną tabeli, rywale londyńskiej drużyny w walce o mistrzostwo kraju, albo jak uparcie twierdzi Mourinho o czołową czwórkę, nie próżnowali - Liverpool pojechał do Southampton na mecz z miejscową drużyną, natomiast Arsenal walczył o zwycięstwo na Britania Stadium ze Stoke. Jedynie Manchester City nie rozegrał swojego meczu z Manchesterem United -derby Manchesteru zostały zaplanowane na 25 marca.
Stoke City podejmowało u siebie Arsenal Londyn, który pragnął udowodnić swoim fanom, że porażka z Bayernem Monachium była tylko wypadkiem przy pracy. Jak wiemy Kanonierzy ulegli na Emirates Stadium mistrzom Niemiec 0:2, jednak trzeba dodać, że przez większą część meczu grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Szczesnego.
Nie udało się jednak podopiecznym Wengera zatrzeć złego wrażenia z początku zeszłego tygodnia - stołeczna drużyna nie potrafiła strzelić bramki dobrze grającej tego dnia ekipie Stoke, a na dodatek pod koniec meczu po indywidualnym błędzie Kościelnego arbiter podyktował rzut karny przeciwko Kanonierom. Z jedenastu metrów nie pomylił się Walters i 3 punkty pozostały w Stoke. Arsenal traci do Chelsea 4 punkty na 11 kolejek przed końcem sezonu.
W odmiennych nastrojach byli natomiast kibice Liverpoolu - The Reds bez większych problemów pokonali na wyjeździe Southampton 3:0. Bohaterem meczu został nie kto inny, jak Luis Suarez - Urugwajski snajper najpierw otworzył wynik meczu, a następnie zaliczył 2 asysty.
Liverpool traci do londyńskiej Chelsea 4 punkty - tyle samo co Arsenal, ale The Reds mają zdecydowanie lepszą różnicę bramek, więc przeskoczyli Kanonierów i aktualnie plasują się na 2 lokacie. Nie zapominajmy jednak, że The Citizens rozegrali 2 mecze mniej od reszty stawki i ich strata nie jest aż tak duża - jeśli Manchester City wygra zaległe mecze, przeskoczy w tabeli Chelsea, ponieważ ma od londyńczyków lepszą różnicę bramek.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Chelsea0301.03.2014 23:09
Jedynie kogo mozna się obawiać to City,naprawde są grozni...
LAMPS38701.03.2014 22:52
Co wy się o jakiś Arsenal boicie ,lepiej patrzcie na City oni mogą nas wyprzedzić ;\
Nieznany01.03.2014 22:34
Arsenal tam gdzie jego miejsce
chelseafcfan01.03.2014 22:12
ja jakis innym mecz ogladalem ,bo po koncowym gwizdku u mnie bylo 3:1 w meczu chelsea?
SuperFrank01.03.2014 22:07
Arsenal jak zawsze w drugiej połowie sezonu traci dobrą forme.Według mnie max powalczą o 3 miejsce w tabeli z Liverpoolem.
ColeowyZelek01.03.2014 21:55
Ooo, gol Heitingi nieuznany?
BoysNoize01.03.2014 21:52
Arsenal idzie w dół, Liverpool idzie w górę, teraz czekać na potknięcie City. Walka o majstra rozegra się między CFC a City, reszta niech się bije o 3 i 4 miejsce, które imo zajmą Liverpool i Arsenal. Ale to PL, tutaj wszystko się może zdarzyć.
Karko01.03.2014 21:52
Według mnie, Arsenal już traci szanse na majstra.
W walce pozostają City, Chelsea i Liverpool.
Najbardziej boje się City.