aktualności
Udana pogoń za wynikiem: remis z WBA

Szykowała sie duża kompromitacja: po pierwszej połowie Chelsea przegrywała z beniaminkiem West Brom 0:3, jednak w drugiej połowie meczu nasi zawodnicy pokazali duży charakter - nie udało się sięgnąć po trzy punkty, jednak w doliczonym czasie gry The Blues ugrali remis.
Spotkanie rozpoczęło się w sposób, którego nikt nie przewidział: w czwartej minucie Marcos Alonso zagrał głową wprost pod nogi Matheusa Pereiry, który ruszył z akcją i podał do Calluma Robinsona. Irlandczyk wykazał się dużym opanowaniem w polu karnym i uderzył precyzyjnie w kierunku dalszego słupka.
Chelsea próbowała odrobić straty, oddała mnóstwo strzałów na bramkę rywala, ale była nieskuteczna. Dodatkowo popełniała proste niewymuszone błędy.
Kolejny przydarzył się w 25. minucie, a tym razem zawiódł Thiago Silva. Brazylijczyk popełnił prosty błąd w rozegraniu, futbolówkę przechwycił Robinson, który drugi raz umieścił futbolówkę w siatce.
Zaledwie trzy minuty później West Brom zadał trzeci cios, a wyprowadził go Kyle Bartley. Anglik wykorzystał podanie Darnella Furlonga i z bliskiej odległości pokonał bramkarza. Chelsea nie była dzisiaj sobą. Prezentowała się znacznie poniżej oczekiwań, za co poniosła karę w postaci utraty trzech goli do przerwy.
W drugiej połowie Chelsea nie miała już nic do stracenia i wraz z upływem czasu, angażowała coraz więcej piłkarzy w grę ofensywną. Starania te dały efekt w 54. minucie, gdy Cesar Azpilicueta podał do Masona Mounta, który oddał strzał zza krawędzi pola karnego. Strzał był na tyle precyzyjny, że piłka wpadła w lewy dolny róg bramki.
W 70. minucie londyńczycy strzelili kolejnego gola: po ładnej dla oka dwójkowej akcji Kai Havertz odegrał do Calluma Hudsona-Odoia, a ten strzelił w prawy górny róg bramki.
The Blues próbowali trafić na 3:3, co udało im się w doliczonym czasie gry. Tammy Abraham okazał się bohaterem, ponieważ wykorzystał dobitkę i strzelił na 3:3.
W następnej kolejce West Brom zagra na wyjeździe z Southampton. Z kolei Chelsea podejmie u siebie Crystal Palace.
Reklama:
Oceń tego newsa:
adam126.09.2020 23:21
James mnie w obronie zaczyna dobijać. 1 gol błąd Alonso, ale mimo że Anglik był blisko strzelca to poszła między nogami Reecy. W dodatku ma problem z kryciem. 3 bramka w tym meczu i jedna z Liverpoolem została strzelone przez piłkarza którego najbliżej był właśnie Anglik. 3 szybkie stracone bramki zaburzyły taktykę, a w trakcie połowy trener ma ograniczone możliwości. Granie cały czas prawą stroną i dośrodkowanie a James zrobiło się przewidywalne, a granie Kai i Mount grali za blisko siebie momentami. Obrona była ściśnięta przez co wejścia w pole karne często nie miały sensu, a brakowało uderzeń z dystansu. Brakowało też uruchamiania Wernera.
Brak nominalnych skrzydłowych jest widoczny tylko jeden ma uraz, a drugi nie ma dużego zaufania, ale w tym meczu nabił Ziyech (choć gra na skrzydle to nie jest nim nominalnie). 2 pierwsze bramki strzał z dystansu oraz uruchomienie szybkiego piłkarza.
Co do Alonso to nie wiem kto go wymyślił jako nominalnego obrońce skoro brakuje mu ważnych cech tej roli. Mi on pasuje ustawiony wyżej. Ma dobre wolne, ale także dar do znalezienia się we właściwym miejscu i czasie w polu karnym, ale na lewej obronie nie może tego wykorzystać(za Conte połowa jego bramek to wolne a druga to znajdując się z nie nacka w polu karnym).
Aktualnej jedenastce brakuje liderów. Azpi choć nie jest już tak dobry to nadal ma wpływ na grę. W ofensywie na lidera wyrósł Pulisić, ale ma uraz. potencja mają Werner i Kai, ale nie łatwo zostać liderem z marszu.
@sparrow sam chciałeś doświadczonego obrońce z papierami na lidera obrony, a gdy takiego dostałeś to zacząłeś go od razu wyzywać od nie potrzebnego dziadka. zdecyduj się.
Nowe ustawienie wygląda ciekawie i chyba wiem o co Lampardowi chodzi lecz jest nie dopracowane na co pewnie ma wpływ, że narzuciły ją urazy pewnych piłkarzy oraz nie wielka ilość czasu na wprowadzenie jej.
lopez26.09.2020 22:43
@sparrow, taa, bo mnie wywołałeś do tablicy, ehem. nie moja wina, że byłeś tutaj 2 minuty po końcowym gwizdku... widocznie ciekawszych zajęć brak.
żyj sobie nieudanymi meczami, czerp z nich energię, to dobrze komponuje się z twoim nieudanym życiem. Niestety nic nie trwa wiecznie i będziesz musiał znaleźć sobie inny obiekt westchnień, to kwestia czasu. Do tej pory szczekaj dzielnie na Franka, jesteś w tym dobry, kundelku.
CFCF26.09.2020 22:30
@sparrow - no ja wiem, że ty Kepę kochasz przygłupie, ale gdzie go na bramce widziałeś z Barnsley to ja nie wiem
I widzę, że czytanie ze zrozumieniem nadal u przygłupa kuleje. Tu nie chodzi o to, że przygłup zawsze zaczyna - wręcz przeciwnie. Przygłup jest niczym Flash i w 5 sekund się melduje ze swoim wysraniem się tylko i wyłącznie w przypadku porażek lub remisów. Jak jest zwycięstwo? Wtedy to mijają 2, 3, albo i 4 dni zanim przygłup się wysra.
Owszem, zaznaczam jak twój kochanek popełnia błędy i wyraźnie pisałem, że takowe popełnił przy DWÓCH z trzech straconych goli podczas gdy przebywał na murawie. Dzisiaj Caballero nie odpowiada za stratę ani jednego gola.
Qiziv226.09.2020 22:07
Alonso już nigdy nie powinien wyjść w pierwszym składzie gość po za tym że potrafi z wolnego uderzyć to ani nie umie bronić ani dośrodkować a o jego szybkości szkoda gadać bo dziś to by go nawet Grosicki objeżdżał, to co miał Abraham w pierwszej połowie z Wernerem po wrzutach jamsa i mounta to muszą być bramki bo z lepszymi drużynami może być parę okazji na gola i trzeba to wykorzystać, jakbyśmy chodzisz gola w pierwszej strzelili to pewnie by się udało wygrać
michenzo26.09.2020 22:03
@Sparrow nje chce mi się Tobje odpowiadać boś gł.pi! Znasz się co najwyżej na zbieraniu myta pod mostem a nie na piłce! Linczujesz za dwa błędy w dwóch meczach nowego zawodnika xD... Już 22 won do spania bo w poniedziałek w szkole zlinczują cię za pałe z matmy! Twój Kiepa notuje dwa poważne błędy na kwadrans meczu! I chćbyś się zesr.ł to Kepa jest najgorzej grającym bramkarzem w PL pod względem przechwytów wysokich piłek! Najwięcej puszczonych bramek z dystansu! Jest także jedynym bramkarzem który w oficjalnym meczu odmawia zejścia z boiska swojemu trenerowi! To zajście to szczyt mozliwości Kiepy! Jest on tak zbyteczny w CFC jak ty na tym forum! Dobranoc!
sparrow26.09.2020 21:40
@Chelseafan26 nigdy mnie nie cieszyło kiedy Cfc dostaje baty. Ale wkurw..ą głab..y którzy bronią Lamparda jako rzekomo dobrego menadżera i nie widza problemu jakie Cfc ma defensywie, i to nie z winy bramkarza.
@CFCF mówiąc o flashu zaraz ci moge palan..ie wyszukać ile razy ty zaczynałeś swoje wywody w danym poście.
Co do twoich wywodów dodaj ,ze Caballero wpuścił 3 bramki. Zawsze zaznaczasz kiedy Kepa cokolwiek nie obroni. Bądź palan.. e konsekwentny.
@michenzo to był już drugi błąd Silvy. Dla twojej wiadomości pierwszy w meczu z Barnsley. Błądbył podobny ale gol nie padł bo Kepa stał na bramce. Dziś padł bo był Caballero.
@Carolos w takim razie teraz ty idz sie mocz do Caballero bo dziś był najlepszy.
@lopez wystarczy cie wywołać jak dzieciaka do tablicy i jesteś. A jeszcze kilka dni temu adam1 pouczales xD”poza tym niezły występ Kaia, to cieszy. „ faktycznie dobry tyle goli strzelił ..
lololo26.09.2020 21:34
Jak dla mnie dziś najlepszym obrońcą był Christensen. Sorry ale to on dziś bardzo dobrze przecinał piłki. Pierwsza bramka faktycznie złamał linie ale to James nie doskoczył do rywala tylko pobieg prosto przy 2 straconej bramce również pokazywał ręka gdzie uderzy napastnik bo go zmusił do tego. Na plus Mount za charakter.
Lampard musi w końcu uderzyć pięścią w stół i postawić wszystkich do pionu . Mam nadzieje że nie wyjdzie na konferencje i powie coś w stylu " mecz źle się ułożył a nam w 1 połowie nie dopisało szczęście w ataku , druga połowa super " Czas ostro przekazać że tak nie może być
mgrKante26.09.2020 21:09
@q7maxi Chilwell? Thiago Silva?
q7maxi26.09.2020 21:07
@mgrKante a wiesz, że pkt zdobyte na początku sezonu są tak samo ważne jak te zdobyte w ostatniej kolejce. bramkarza mogli kupić już w czerwcu albo lipcu, a nie zaczynać sezon z takimi dziadami. Brak profesjonalizmu.
Kupili obrońc(ów) ?? Sarr ??
Jeszcze odnośnie pierwszego straconego gola. Każdy de.bil powie, że wina jest tylko Alonso. Ale ktoś kto się zna zobaczy też, że gdyby christensen trzymał linie z Silva, to gracz WBA byłby na spalonym. Tylko trzeba patrzeć dalej niż na czubek własnego nosa
lopez26.09.2020 21:04
oho, de.bil sparrow odpisał sobie z drugiego konta, co by nie było, że nikt nie podziela jego zdania xD
mecz do zapomnienia, te błędy w obronie nie powinny mieć miejsca... pierwsza połowa była tragiczna, choć spokojnie mogliśmy strzelić gola lub dwa. Po przerwie dobra reakcja na boiskowe zdarzenia, niestety nadal widać ten brak zgrania, jesteśmy momentami zbyt elektryczni. Dzisiaj ratują nas wychowankowie, ale za jakiś czas nowi też muszą coś dać od siebie ;) poza tym niezły występ Kaia, to cieszy.
a tego sparrowa to walić w ten jego pusty łeb, to nie jest nawet kibic Chelsea tylko zwykły pies (nie obrażając psa).