aktualności
Przewrotka Giroud i VAR dają wygraną Chelsea
Po pierwszej odsłonie starcia Chelsea z Atletico londyńczycy mają na swoim koncie przewagę jednej bramki. Wygraną zapewnił świetnym strzałem z przewrotki Olivier Giroud, któr z cieszynką musiał czekac kilka minut na werdykt VAR.
Do przerwy w meczu rozgrywanym w Bukareszcie działo się bardzo niewiele. Najlepszą sytuację w 14. minucie miał Thomas Lemar. Francuz nie trafił jednak do pustej bramki. To była jedyna ciekawa sytuacja w trakcie pierwszych 45 minut.
W drugiej połowie przeważała Chelsea, ale Anglikom brakowało ostatniego podania, żeby móc strzelić bramkę. W 68. minucie piłka dotarła pod pole karne Jana Oblaka, a Mason Mount wygrał walkę o piłkę z obrońcą Atletico, Stefanem Saviciem i zagrał ją górą do Oliviera Giroud.
Francuz znalazł sobie miejsce i pięknie uderzył nożycami spadającą piłkę, która wpadła do bramki. Oblak nie miał szans na skuteczną interwencję.
Początkowo bramka nie została uznana, bo sędzia Felix Brych uznał, że napastnik Chelsea był na spalonym, ale po trzyminutowej analizie VAR udało się ustalić, że ostatni piłki nie dotknął Mount, a trącił ją jeszcze Savić. Tym samym gol Giroud został zdobyty prawidłowo.
Wynik 1:0 utrzymał się do końca spotkania. Dzięki takiemu rezultatowi w wyjazdowym meczu bliżej awansu do ćwierćfinału jest Chelsea.
Rewanż zaplanowano na 17 marca o godzinie 21:00.
Reklama:
Oceń tego newsa:
pandacfc24.02.2021 00:01
Nie będę ci mówił bo twoje zycie jest tak nudne ze nie możesz przyjac tego do wiadomości ze wierzyłem w swoja drużynę jak ja kibicowalem Chelsea to ty raczkowales a mamusia ci wycierala osrana du*e
sparrow23.02.2021 23:58
Tego mniej więcej pokroju napastników co Giroud nam potrzeba który strzela bramki z niczego, i daje zespołowi 3 pkt z meczu który normalnie za Lamparda zakończyłby się remisem tudzież przegrana. Postawiłbym wszystkie pieniądze świata, że do napaści dałby Niepełnosprawnego Abrahama. Mam nadzieje, że latem Tuchel zrobi duże czystki w składzie. Abraham Werner Havertz out tutaj nie pasują. Może gdzie indziej w innym klubie się odnajdą.
Teraz kolejny duży sprawdzian przed Tuchelem Manu.
Jak to pisze mgrKante:
„Zobaczymy jak to będzie.”
lopez23.02.2021 23:55
Aa, jesteś jakimś nowym trollem. To serdeczny ch*j Ci w krzyż. Nie będziesz mi mówił jak mam żyć.
pandacfc23.02.2021 23:45
To wy przed każdym meczem placzecie ze nie taki skład albo wieszacie psy po remisie w Lidze takich kibiców Chelsea nie potrzebuje co tylko narzekają i sie sraja przed każdym meczem i cos każdemu nie pasuje. Wielka mi sensacja ograć Atletico co nie ma ławki a my mamy zamiennika na każdą pozycje
pandacfc23.02.2021 23:42
Pisałem o tym przed meczem ze to łatwiejszy rywal niz Barcelona i Real ja byłem spokojny i moj kupon tez
lopez23.02.2021 23:25
@pandacfc, dobrze wiedzieć, że wygrana była pewniakiem. Mogłeś przed meczem o tym napisać to bym nie oglądał.
chelsea0223.02.2021 23:15
psy szczekaja a lamparda druzyna jedzie dalej
Carolos23.02.2021 23:08
Jorginho profesor. Dalej pier*olcie farmazony, że się nie nadaje do wyjściowej jedenastki. Tuchel jak widać wie co robi. Razem z Kovą kompletnie dominują środek pola. Obecnie Kante nie ma do nich podjazdu. Cała obrona także zwarta i bez głupich wylewów. Werner kolejny bardzo dobry mecz, szkoda tej żółtej kartki u Mounta. Ciężko go będzie zastąpić w drugim meczu. Panie Giroud, ukłony za tą bramkę
pandacfc23.02.2021 23:08
Jak to niespodzianka to było pewne ze wygramy neutralny teren lepsza lawka nie mogl o byc inaczej szczescie nam dopisało ale jak mówią szczescie sprzyja lepszym z taka lawka i taka organizacja myślę że półfinał jest w naszym zasięgu w tym roku. Wypada Mount i Jorghino a mamy Kante na zmianie i Haverzta i o tym Tuchel mowil ze każdy jest potrzebny
lopez23.02.2021 23:01
A to Ci niespodzianka! No chyba mało który kibic Chelsea obstawiał, że dzisiaj ogramy Atletico. Mecz przypominał piłkarskie szachy. Mało sytuacji podbramkowych, dużo walki. Atletico oddało nam prowadzenie gry i w końcu udało się przeprowadzić skuteczną akcję, okraszoną golem, w dodatku jakim! Zespołowo byliśmy zwyczajnie lepsi, to zasłużone zwycięstwo. Super zaliczka przed rewanżem, chociaż nie ma co się podpalać. Kwestia awansu pozostaje nadal otwarta. Bez kibiców te mecze u siebie nie mają aż takiej wartości. W dodatku straciliśmy Mounta i Jorginho. Niemniej jednak solidny występ dzisiaj całej naszej ekipy. Przeciwko Atletico to z reguły tak wygląda, nie stwarza się wielu okazji i czyha na ten jeden moment zawahania.