aktualności
AV vs CFC 1:2 Lampard nieśmiertelny
Frank Lampard!!!!!! Chelsea wygrywa z Aston Villą 2:1. Oba zespoły kończyły w 10, bo czerwone kartki obejrzeli w tym meczu w konsekwencji 2 żółtych Ramires i Benteke, który otworzył w 15 minucie wynik meczu. Dla Chelsea odpowiedział dwukrotnie Frank Lampard.
Już w 3 minucie Nathan Baker mógł obejrzeć czerwoną kartkę, gdyż bardzo ostro zaatakował Matę. Arbiter zdecydował się jednak pokazać pomocnikowi The Villans tylko żółtą kartkę.
Pierwsza groźna akcja miała miejsce w 7 minucie - dobre podania górą zanotował Mata, Moses przyjął piłkę na klatkę jednocześnie wystawiając ją do Ba, ale ten fatalnie przestrzelił. Co więcej, Nigeryjczyk był w tej sytuacji na spalonym.
W 15 minucie Benteke przyjął piłkę podał do kolegi, który od razu mu ją oddał. Napastnik AV popędził na bramkę Cecha i będąc w polu karnym oszukał Cahilla i wpakował piłkę w krótki róg bramki Cecha.
Minutę później pierwszą żółtą kartkę obejrzał Ramires, który wyciął równo z trawą strzelca gola. W 23 minucie Mata po raz kolejny fantastycznie podał do Demby Ba, ale ten będąc sam na sam z Guzanem i mając piłkę na prawej nodze strzelił prosto w Amerykanina.
Po pół godzinie gry Agbonlahor faulował Hazarda 25 metrów od bramki. Na strzał zdecydował się Lampard, ale Guzan sparował piłkę na słupek.
6 minut później Benteke bardzo nieładnie zaatakował łokciem Azpilicuete, za co spokojnie mógł wylecieć z boiska. Arbiter Lee Mason zdecydował się pokazać tylko żółty kartonik.
W 42 minucie Ramires stracił piłkę w środkowej części boiska, a Benteke natychmiast to wykorzystał i popędził na bramkę Cecha, a raczej popędziłby, gdyby nie faul Terry'ego. Na szczęście dla naszego kapitana i całej Chelsea, za linią piłki był jeszcze Ashley Cole, więc skończyło się tylko na żółtej kartce.
W 45 minucie Ramires dwukrotnie za wysoko podnosił nogę i sfaulował Agbonlahora, za co obejrzał drugie żółtko i wyleciał z boiska. Chelsea w trudnej sytuacji. Pozostawało nam wierzyć, że Benitez coś wymyśli i Chelsea zdobędzie w drugiej połowie przynajmniej 2 gole. Jak się później okazało, tak też się stało.
W przerwie David Luiz zmienił Victora Mosesa. W 59 minucie Christian Benteke zaatakował Terry'ego, za co obejrzał drugą żółtą kartkę. Chelsea nie potrzebowała nic więcej - 2 minuty później Hazard podał do Lamparda, ten przełożył piłkę na lewą nogę i kropnął piłkę w tak fantastyczny sposób, że Guzan nie miał nic do powiedzenia. Mamy remis.
W 67 minucie Cole zablokował dośrodkowanie jednego z graczy Aston Villi, ale w taki sposób, że piłka przeleciała kilkanaście centymetrów nad poprzeczką.
W 73 minucie mieliśmy bardzo kontrowersyjną sytuację. Po centrze z rzutu rożnego piłkę przyjął Cahill i uderzył, a piłkę z linii bramkowej wybił obrońca AV. Nie wiadomo jednak, czy piłka całym obwodem nie przekroczyła linii bramkowej.
W tej sytuacji kontuzji doznał również John Terry. Nie wiadomo, czy jest to złamanie nogi, czy zerwanie więzadeł, fakt faktem, że naszego kapitana czeka długa rehabilitacja.
W 78 minucie centrował Azpilicueta, a głową nad bramką uderzył Lampard. W 82 minucie Luiz z rzutu wolnego próbował pokonać Guzana, ale Amerykanin odbił piłkę do boku.
5 minut później Westwood uderzył niemal idealnie, ale wprost w Petra Cecha. Chwilę po tej akcji Torres zmienił Ba. W odpowiedzi Chelsea przeprowadziła fantastyczną akcję - Mata podał do Lampard ten odegrał do Hazarda, który klepką zagrał z Cole'm. Belg wyszedł sam na sam i wystawił piłkę do Lamparda, który z kilku metrów strzelił na 2:1, stając się jednocześnie najlepszym w historii strzelcem klubu ze Stamford Bridge.
W doliczonym czasie gry, a było to 7 minut, kontuzji doznał Eden Hazarda, który najprawdopodobniej naciągnął mięsień. Jego również najprawdopodobniej nie zobaczymy w finale z Benficą.
Aston Villa - Chelsea 1:2 (0:1)
Benteke 15 - Lampard 61, 86
Reklama:
Oceń tego newsa:
przemas233311.05.2013 22:00
Aha i Lessi przy nim się chowa nie dosięga mu do pięt!
przemas233311.05.2013 21:57
Lampard Król
11krystian199611.05.2013 20:39
geniusz Frank super oby tak dalej ale napędzili mi stracha jak wbili nam tą bramkę na szczęście to my rządzimy w BPL
radon11.05.2013 19:54
Cieszę się, że mimo tego, że przegrywaliśmy 1-0 i graliśmy jednego zawodnika mniej, udało się na sięgnąć po 3 punkty. Lampard znów pokazał swój geniusz i przydatność dla zespołu. Jednak od kiedy i Aston Villa grała w 10, cały czas czułem, że prędzej czy później strzelimy gola i na całe szczęście tak się stało.
onelove11.05.2013 19:46
Frank najlepszy !;) szkoda Johna
MATAdor11.05.2013 19:44
Zespół Chelsea uwielbia doprowadzać do zawału swoich kibiców, by potem wprowadzić ich w stan euforii. Kolejny taki mecz, kiedy musimy do końca drżeć o finalny rezultat, zamiast przesądzić o wszystkim na długo przed końcowym gwizdkiem. Szczerze mówiąc Aston Villa to zupełnie inny zespół niż pół roku temu, kiedy to byli chłopcami do bicia czy jak kto woli, dostarczycielem punktów. Dziś postawili przed nami trudne zadanie zdobycia ich stadionu, bo byli naprawdę dobrze zorganizowani w defensywie, a i w ofensywie stwarzali groźne sytuacje w pierwszej połowie, kiedy to byli lepsi od nas niemal w każdym aspekcie, może poza posiadaniem piłki. Całkowicie zdominowali środek pola, gdzie Lamps i Ramires nie mieli nic do powiedzenia, a być może przejaw frustracji z tego powodu spowodował osłabienie zespołu w postaci czerwonej kartki dla Brazylijczyka. Druga połowa wyglądałaby podobnie, gdyby Benteke nie dostał czerwa, co przechyliło szalę na naszą stronę, a Frankie dopełnił formalności, choć na końcu było dosyć nerwowo, co nie miałoby miejsca, gdyby sędzia uznał bramkę Demby Ba (piłka z pewnością przekroczyła linię całym obwodem). Na pochwały zasłużył też Eden Hazard, cichy bohater tego meczu i jedyny nasz ofensywny gracz, który nie zawiódł w tym meczu, bo Macie ewidentnie nic dziś nie wychodziło, a Moses przeszedł obok spotkania, natomiast Ba zmarnował znakomitą sytuację na zdobycie bramki.
Chciałbym poświęcić więcej miejsca naszej żywej legendzie. Pokłony w stronę gracza, który wg mnie zasłużył na pomnik nawet większy od tego Oshgooda stojącego przed West Stand, króla Stamford Bridge. Bo to Super Frank to nowy władca tego stadionu. Który pomocnik strzela najwięcej goli w historii swojego klubu (i jeszcze dałoby się to zrozumieć, gdyby poprzedni rekordzista nie miałby zbyt okazałego wyniku, ale Tambling strzelił ponad 202 gole!)? Tylko najlepszy, bo drugiego takiego już nie będzie. Najlepszy transfer w historii Chelsea, który powinien grać u nas do końca swej kariery i zasłużył na to nie tylko dzisiejszymi golami przesądzającymi o naszym awansie do LM, lecz i poprzednimi,również wspaniałymi końcowymi (i nie tylko) podaniami, czy doświadczeniem, jakie posiada naprawdę mało graczy na świecie i charyzmą. Mój ulubiony piłkarz, przede wszystkim dzięki któremu zacząłem kibicować The Blues powinien wg mnie u nas zakończyć karierę. I oby tak się stało. Jestem dumny, że żyję w czasach, kiedy ten piłkarz przechodził do historii i że mogłem oglądać go w akcji. I obym mógł jeszcze długo go podziwiać, może kiedyś na żywo?
mentalista811.05.2013 19:33
Lampard.. to jak się czułem w 86 min tego spotkania jest nie do opisania. Odkąd pamiętam byłeś moim ulubionym piłkarzem, Gratuluje rekordu. Dzięki Tobie mamy okazje patrzeć jak Ty, zawodnik CFC piszesz historie tego klubu. Jesteś niewątpliwie najwybitniejszym piłkarzem jakiego ten klub miał i najlepszym pomocnikiem w bogatej historii PL. Dziękuje że dziś miałem okazje uronić parę łez wzruszenia. Nie Ronaldo, nie Messi, to Ty jesteś dla mnie najlepszy
hanzou11.05.2013 19:06
Lampard to jest szatan.
ashleycole311.05.2013 18:20
Wiedziałem, czułem, że ten mecz nie bedzie łatwy. Czułem, że bedziemy mieli ciężko i tak też było. W pierwszej połowie Aston Villa biła nas na głowe, ale Lampard po prostu nie mógł sobie wybrać lepszego momentu na pobicie rekordu Tamblinga i strzelenie tych dwóch goli ! Wygrał nam mecz, dodatkowo zagwarantował miejsce w LM. Nie mam pytań.
Ciesze sie ze zwycięstwa i trzech punktów, oraz oczywiście z pobicia rekordu przez Franckiego. Ale tak sobie myśle, co by było, gdyby Benteke nie wyleciał z boiska, bo jakby nie patrzeć, wygraliśmy w dużej mierze dzięki temu, że Belg wyleciał za czerwo. Dopóki był na boisku, Aston Villa dawała rade, a Chelsea sie męczyła.
Jeszcze dopowiem, że strzał Cahilla (czy tam Demby) to był gol, według mnie.
Cech - gol był na pewno do obrony, ale Benteke nieźle zabawił sie z Cahillem i zmylił Petra przed oddaniem strzału. Szczerze powiedziawszy, ja też spodziewałbym sie strzału na dłuższy słupek.
Z obrony najsłabszy według mnie Cahill, za to kolejny dobry mecz naszych bocznych obrońców. Szkoda mi tylko Terry'ego - prawdopodobnie ominie go kolejny finał, choć znając Beniteza i jego uwielbienie do rotacji, John i tak obejrzał by finał najwyżej z wysokości ławki rezerwowych.
Ramires & Lampard - występ Ramiresa - dno, inaczej nazwać tego nie można. Gdybyśmy nie odnieśli zwycięstwa, dużą zasługe miałby przy tym Ramires. On był do zmiany od momentu ujrzenia pierwszej żółtej kartki.
Lampard - hmm, co by tu napisać...Oczywiście wielkie brawa za pobicie rekordu, długo takiego zawodnika w Chelsea nie bedzie. Szacunek dla Lampsa sie należy. Ale szczerze powiedziawszy, jakiegoś świetnego meczu to on nie zagrał, na pewno jeden ze słabszych graczy po pierwszej połowie. Jednak to on wygrał nam mecz swoimi golami.
Moses-Mata-Hazard - kto wpadł na głupi pomysł przeniesienia Mosesa na prawą strone ? Nie od dziś wiadomo, że Nigeryjczyk o wiele lepiej czuje sie na lewym skrzydle. No ale dzisiaj słabiuuutki występ, aż prosiło sie o wprowadzenie Luiza właśnie za Victora po czerwie dla Ramiresa. Słabszy występ przytrafił sie też Macie. Nie zapamiętałem chyba nic szczególnego w jego wykonaniu, bo niczym szczególnym sie nie wyróżnił. Za to Hazard kocur - Mata nie mógł, a ktoś musiał nas ciągnąć, fajnie, że mamy takiego Edena :]. Jednak uśmiech znika z ust, gdy pomyśle, że w środowym finale bedziemy musieli sobie prawdopodobnie radzić bez Belga...
Ba - słaby mecz... Jak pisałem wcześniej: ''Torres i Demba powinni po meczu w domku jednego z nich usiąść przed telewizorem i obejrzeć mecze w wykonaniu Belga, bo na dzień dzisiejszy on mógłby ich obu uczyć jak sie strzela bramki. ''
Leszczu11.05.2013 18:03
Wybudować mu pomnik pod Stamford Bridge i podpisać z nim kontrakt do końca kariery.SUPER FRANK! <3